Co je 8 miesięczne dziecko? Najczęstsze wiadomości, które od Was dostaję to chyba ostatnio te z zapytaniami o to co powinnyście dawać swoich maluchom do jedzenia, jak często, ile razy dziennie Pola pije mleko itp. Często jesteście przerażone. Nie wiecie co dzieci mogą jeść, w jakich ilościach i czy aby na pewno Wasze dzieci poradzą sobie z przeżuwaniem kawałków.
Miałam podobnie. W sumie za wiele nie czytałam na ten temat i pokierowałam się intuicją. Jak zawsze. Tym oto sposobem Pola je dosłownie wszystko co podstawi jej się pod nos, a mleko pije tylko raz przed pójściem spać. ( edit: miesiąc od napisania tego wpisu, Pola znów zaczęła pić mleko dwa razy dziennie). Ostatnio zauważyłam, że sama nie wiem ile razy dziennie daję jej coś do jedzenia i w jakich godzinach, ale po waszych prośbach skupiłam na tym swoją uwagę i mniej więcej zapisałam. Mam nadzieję, że będzie to dla wielu z Was pewne ułatwienie. Od jakiegoś tygodnia Pola prawie co do minuty zasypia i budzi się w tych samych porach, zatem znacznie łatwiej obliczyć mi kiedy i co się jej podaje oraz stworzyć wpis na temat tego co je 8 miesięczne dziecko.
Co je 8 miesięczne dziecko? Oto przykładowy jadłospis dzienny Poli:
- pierwsza pobudka ok 4:20 - wypija ok 100 ml herbatki i śpi do ok. 7/8 ( edit: jakiś czas później nauczyłam ją z powrotem pić tylko wodę ).
- ok godziny 9:00 / 10: 00 - śniadanie - bułka z masłem lub dwa kawałki pieczywa z pasztecikiem ( i to i to bez konserwantów) , ostatnio do śniadania zaczynam dawać jej ugotowane jajko, które bardzo polubiła. Wtedy bułeczki je tylko kilka gryzów.
- do czasu obiadu zdarza się, że Pola podjada sobie chrupki ( ciemne kupowane w Piotrze i Pawle - radzę czytać składy i nie faszerować dziećmi tymi zwykłymi, w których są same niezdrowe zapychacze) + deserek przykładowo nestle.
- ok.godziny 14:00 - obiad - nasze przykładowe obiady możecie oglądać co jakiś czas w ramach cyklu zdrowego gotowania z babycookiem. Może to być np. brukselka z indykiem ; puree groszkowe z łososiem ; pierś z kurczaka z fasolką
- do czasu ostatniego posiłku czyt. mleko Pola zazwyczaj zjada jakiś owoc przykładowo : starte jabłko, banan w kawałkach ( je sama ) . Zdarza się, że zjada deserek, ale o wiele bardziej woli właśnie owoce lub połączenie deserek + banan.
- ok godziny 18:00/19:00 - 180 ml mleka
Najczęściej zadawane przez Was pytanie - czy moje dziecko da sobie radę z większymi kawałkami? TAK!
Kiedy jeszcze mieszkałam z rodzicami moja mama dostawała niemal zawału widząc, że Pola próbuje sama jeść chleb. Dla świętego spokoju karmiłam ją sama. Po wyprowadzce jednak nastąpiła rewolucja. Zaczęłam Poli podawać dosłownie wszystko w wersji takiej jak dla siebie. Kładłam jej na tacy kilka kawałków przykładowo indyka i małe brukselki i jadła je sama. Był to czas kiedy skończyła 7 miesięcy. Czasem się zakrztusiła, czasem coś wypluła, bo nie mogła przeżyć - po dość krótkim czasie radziła sobie już ze wszystkim bardzo dobrze. Teraz? Radzi sobie idealnie. Doskonale wie ile czasu trzeba coś przeżuwać zanim się to połknie. Wie też kiedy pokarm wypluć jeśli stwierdza, że sobie z nim nie poradzi.
Dzieci to mądre istoty, a my czasem musimy po prostu wrzucić na luz. Po to jesteśmy obok, by w razie sytuacji kryzysowych dziecku pomóc. Zatem bez strachu drogie panie - odrobina zaufania do Waszych pociech i zobaczycie, że nim się obejrzycie będą radzić sobie z pokarmem doskonale. I pisze to Wam mama, której dziecko nie umiało przez kilka miesięcy pić ani z piersi ani z butli bo dławiło się do tego stopnia, że nie mogło złapać powietrza.
POWODZENIA :)
eM też od małego dostawał wszystko w kawałkach, bo nawet nie miałam w domu blendera, żeby bawić się w miksowanie :) I dziwię się mamom, które nawet ponad rocznym dzieciom serwują papki, bo przecież ich maluszek nie potrafi gryźć (nie miał kiedy i na czym ćwiczyć to pewnie, że sobie z tym nie radzi...)...
Moja Pola sama odstawiła się od papek. Jest to uwiecznione na pierwszym zdjęciu w tym wpisie. Zakosiła mój kawałek kurczaka i wtedy zaczęło się jedzenie w kawałkach hehe. Dokładnie tak jak piszesz, dziecko musi ćwiczyć, nauczyć się, nawet nie mając zebów - dziasla sa bardzo silne.
jakiego aparatu używasz do robienia zdjec na co dzien ?:)
nikon d5100 - a jesli chodzi o ostatnie zdjęcia to byly one wykonywane tylko za pomocą i phone'a. :)
a w jakim trybie i jaki posiadasz obiektyw? mam nikona d3100 i kompletnie nie umiem się nim posługiwać. obiektyw 18-55, może umiałabyś coś poradzić żeby zdjecia wychodziły ciut łądniejsze niż telefonem czy zwykłym aparatem :(
Kochana ja zazwyczaj wale na auto, bo nie chce mi sie bawic w ustawienia... reszte robi obrobka w photoscape. rozjasnienie + wyostrzenie + kontrast :) probowalas obrabiac?
Fotografia to ostatnia rzecz na której się znam, chciałabym żeby niektóre zdjęcia były np wyostrzone z przodu-zamazane z tyłu, wiesz o co chodzi? Ale dziękuję za odpowiedź! spróbuję pobawić się w programach do przerabiania :)
Jejku bardzo Ci dziekuje za ten wpis. Nie sadzilam, ze dziecko moze jesc takie rzeczy jak piszesz, ja to jestem tak przewrazliwiona ze ciagle mam obawy jak jej cos podaje :) Dziekuje!
Spokojnie, tez tak mialam i bylam kompletnie zielona w temacie. Spytalam po wystepie w dd tvn Poliny z bloga o matko co jej Toska jadla w 7 miesiecu - odpowiedziala, ze ...raczej wszystko. i wtedy sie zaczelo :)
też właśnie planuję taki post :) ilość zapytań o to co i ile je Tośka nie ma końca :P cieszę się, że przekonałam Cię, że Pola da sobie radę :) sprzątania po takim samodzielnym jedzeniu u nas sporo ale dziecko szczęśliwe, bo może "sama" :P Tocha nie chce jeść kaszek... czasem w mleku uda się przemycić... a co do "pór" jedzenia, to chyba powinnam zrobić jakiś grafik bo u nas wszystko na opak :P
U nas miałam wrażenie ze tez wszystko na opak Haha aż w końcu te godZiny mniej więcej same sie unormowaly. Z kaszkami tez u nas nie bardzo
Łał! Dzięki wielkie za taki post, ja mam pięciomiesięczną dziewusię i bardzo się tym stresuję. Ostatnio na fp pisałaś, że możemy podsuwać Ci tematy na posty - meeeeeeeeeeega mnie ciekawi jak wygląda Poli sprawa z zasypianiem :D ale całodniowa. Czyli - jak to wygląda w dzień, czy usypiasz ją, czy sama zasypia, czy ma jakieś zwyczaje. No i jak to wygląda wieczorem. Bo u mnie dużo z tym kontrowersji, a zauważyłam, że po czytaniu Twoich postów często czuję się zainspirowana do różnych rzeczy :)
To bardzo miłe! A nad wpisem pomyśle!
ile Pola ma zębów??
dwa :)
Super, że jej wszystko dajesz, Zosia najbardziej lubi na śniadanie pomidora :)
Super jadłospis, ale wydaje mi się, że bardzo mało mleka pije jak na dziecko w tym wieku.
Z tego co wiem niektóre dzieci już wgl mleka nie piją w jej wieku Ale na wszelki wypadek kontroluje wagę i wszystko inne ☺️
Tyle jej widocznie starcza :)
Mój synek ma już roczek Ale w wieku Poli też pił tyle mleka i teraz wypija już całkiem może 180 ml rano na śpiocha. Nie chce pić mleka, sam odrzuca, a uwierz, że próbowałam wszystkich sposobów.
Pozdrawiam.
Przeczytalam post z zaciekawieniem, bo chcialam porownac do tego, jak to wyglada u nas. I okazalo sie, ze jest calkiem inaczej! Dodam na poczatek, ze my mieszkamy we Francji i tutaj inaczej sie podchodzi do sprawy. Nie ma zadnego podjadania miedzy posilkami, a dzieci musza pic co najmniej 500 ml mleka dziennie. Moja ponad 6-miesieczna panna je tylko 4 posilki: miedzy 7 a 8 dostaje 210ml mleka, o 11.30 podaje jej obiad - warzywa i mieso, a do tego deserek Nestle. Ok. godz. 16 jest podwieczorek - 60 ml mleka i mus owocowy, a na kolacje, ktora podaje jej w okolicach godz. 19.30, mala dostaje 240 ml mleka z dodatkiem kleiku ryzowego.
Pozdrawiam!
Moja maluda skończyła osiem miesięcy mleko pije ok 3 razy na dobę przed zaśnięciem 210 ml w nocy ok 3 iczasem nad ranem kolo 6-7... też chyba spróbuję z herbatką,,, oprócz tego kaszka mleczno ryżowa i deserek typu nestle oprócz tego oczywiście obiad owoce jakaś bułka czy przekąska... Powiedz mi kochana jajo dajesz całe czy tylko samo żółtko? u nas ciężko wprowadzanie jajka idzie...
Kochana ja czego nie wprowadzam to ona to je wiec nie mam na szczescie trudnosci, a co do jajka to dalam jej cale :)
Fajnie, że je nowe rzeczy, poznaje smaki no i nie je papek (jestem tego zdecydowaną zwolenniczką), ale wydaje mi się, że powinna jednak wypijać więcej mleka. Wiesz, mleko do 1 roku życia w zasadzie powinno być podstawą diety... Może dałoby się zamienić poranną herbatkę na butlę mleka? ;)
Oj to nie prawda, że powinno być podstawą diety. Jeśli je wszystko to jedna butla zdecydowanie wystarczy. Jak dla mnie może już wgl nie pić :) Dziecko musi jeść posiłki mleczne, ale nie musi to być MM :)
Lepiej skonsultuj to z pediatrą bo mleko w tym okresie jest najważniejsze, reszta drugorzędna.
Wszystko konsultowane jest z pediatrą, a Pola rozwija się perfekcyjnie. Oprócz MM istnieje jeszcze coś takiego jak mleko krowie. Poza tym byłabym serio dziwną matką gdybym zmuszała swoje dziecko do picia mm, jeśli go nie chce.
Wszystko ladnie,super, ale nie zgadzam się ze "dziecko musi ćwiczyć, nauczyć się, nawet nie mając zebów - dziasla sa bardzo silne." oraz z tym ze trzeba dziecku zaufac. Moje dziecko pakuje wszystko prosto do gardla, ma ponad 7 miesiecy i dlawil sie juz setki razy, kilka razy musialam udzielac mu 1 pomocy .. Probowalam metodą BLW - nie sprawdzila sie. Za kazdym razem bylo dławienie, pare razy wręcz duszenie się. Więc to co piszesz nie jest dla wszystkich mam ze "trzeba zaufac dziecku" bo kazde dziecko jest inne. I moze sie to skonczyc tragedią, u mnie bylo blisko tego bo dziecko juz zaczelo siniec od kawalka kurczaka.
Współczuję i wiem po częśći co przeszłaś, bo ja przeszłam to samo ... również przez kawałek kurczaka kiedyś dostałam prawie zawału, ale jednak się nauczyła. A pchała wszystko do gardła nie chcąc gryźć. To było ok 7 miesiąca, wcześniej to nawet mleka nie umiała pić co kończyło się nawet bezdechem i to dłuuugim. Dziś ma 8 miesięcy i po wielu próbach wszystko ładnie gryzie, dlatego tak napisałam.
Hmm może u mnie będzie tak samo, może wkońcu się nauczy... Tylko az mi sie nogi trzesą ze stresu jak obserwuje jak sam coś próboje jeśc :D Pozdrawiam ;)
Wydawało mi się, że Jagoda mało je i pije, ale widzę, że i tak to znacznie więcej niż u Poli. A mam wrażenie, że jest wiecznie głodna. Może żarłoczny typ mi się trafił ;)
U nas problem tkwi w alergii na mleko krowie i jajka ? Kaja ma 8 miesięcy, nie mozemy podawać jogurtów, bułek,biszkoptów... i co wtedy?
Moj niuniek skonczyl 17 osiem miesiecy..i powiem szczerze ze jestem przerazona podaniem np chlebka czy bulka maluszkowi... boje sie strasznie i nie wiem jak sie do tego zabrac :-/ pomocyy potrzebuje wsparcia bo padne na zawal hehe pozdrawiam
Moja mała ma 8miesiecy. Pije mleko 3 razy dziennie 160ml Z kaszka mleczko ryżowa . Do tego je obiadek i deserek. W nocy się nie budzi. Śpi od 22 do 11. Czy to normalne?
Mleczno-ryżowa